Gość |
Wysłany: Pią 20:56, 21 Kwi 2006 Temat postu: co do meczu z Dylągówką |
|
Nie wiedziałam gdzie to napisać. Więc pisze tutaj. Dotyczy to ostatniego meczu, bo ta rozmowa troszke inaczej wyglądała. Oni mówili cos tam do siebie że na dole muszą zgarnąć sędziego czy jakoś tak a n ie że z nimi przyjechał (choć tego nie wykluczam). A my rozmwiałyśmy o rażacej niesprawiedliowści sędziego. A oni wtedy powiedzieli żebyśmy były ciszej bo wszyscy nie muszą wiedzieć. To takie małe sprostowanko ale ogólnie sens ten sam (prawie). A czy mówili to na serio czy półżartem nie wiem.... |
|